STRATEGIA...
NA JAKICH ZASADACH ?
Pamiętajmy zawsze o nadrzędnej idei całej filozofii ubezpieczeniowej - prawidłowo dobrane zabezpieczenie powinno cechować się zawsze trzema żelaznymi zasadami:

1. Składka nie może NIGDY przekraczać możliwości finansowych danej osoby, tzn. nie może spowodować jakiegokolwiek istotnego spadku jej stopy życiowej. W przeciwnym razie składka sama w sobie stałaby się już "nieszczęściem", w którym właśnie należałoby oczekiwać pomocy finansowej ze strony ubezpieczyciela.

Podłością jest np. ustanowić w ubezpieczeniu na życie minimalną składkę miesięczną na poziomie 200 zł i zaproponować taki produkt osobie zarabiającej miesięcznie ok. 1.000 zł netto - tłumacząc jej pokrętnie, iż mniejsza składka "nie ma sensu". W rzeczywistości nie ma sensu właśnie tego rodzaju tłumaczenie żądnego dużej składki agenta.

2. Pomoc ubezpieczyciela powinna nastąpić tylko w przypadku POWAŻNEGO zagrożenia egzystencji finansowej poszkodowanej osoby. W innych, błahych przypadkach, wypłaty jakichkolwiek świadczeń czy odszkodowań (oczywiście z katastrofalnym wpływem na wysokość składki) przypominałyby raczej naciąganie i wyłudzanie, a nie uzasadnione wsparcie.

Typowym przykładem bezsensownych świadczeń w obliczu braku jakiegokolwiek poważnego zagrożenia finansowego jest skromna wypłata zaledwie kilkuset zł w przypadku urodzin dziecka (jakież to straszne "nieszczęście") lub śmierci teścia (zdarzenie bez istotnego wpływu na dalszą egzystencję finansową klienta). Za to suma składek opiewa tu często na wiele tysięcy zł.

3. W poważnych przypadkach ubezpieczeniowych (zawalenie się materialnych podstaw egzystencji) musi zostać bezdyskusyjnie wypłacona osobie ubezpieczonej adekwatna do nieszczęścia, ODPOWIEDNIO WYSOKA suma pieniędzy. Nie do zaakceptowania są wtedy wręcz śmieszne, symboliczne kwoty, będące tylko karykaturą, ironią i kpiną ze wzniosłej idei ubezpieczeniowej.

Wręcz o pomstę do nieba wołają czasami "oferty" ubezpieczenia NW z przewidywanym jednorazowym świadczeniem w przypadku 100% inwalidztwa w wysokości np. 10.000 zł. W logicznym założeniu taka kwota powinna przecież wystarczyć na godną egzystencję finansową aż do końca życia ! Sensowne minimum to 250.000 zł (przy lokacie na 7,2% rocznie daje ono 1.500 zł miesięcznie) - zaś wszystko, co poniżej, jest raczej oszukiwaniem klienta, że jest on ubezpieczony.

UWAGA !
Bardzo dobrym rozwiązaniem praktycznym jest zwrócenie się o rzetelną poradę ubezpieczeniową do niezależnego podmiotu, który nie ogranicza się do reprezentowania tylko jednego ubezpieczyciela, siłą rzeczy ciągle go chwaląc. Zdecydowanie lepszy obiektywizm takiej porady będzie wtedy, gdy podmiot pośredniczący i pośredniczony nie będą ze sobą w żaden sposób powiązane kapitałowo.

Powrót...
Panel Doradcy Finansowego
Obszar działania
Kontakt
Centrala:
Polski Instytut Finansowy Sp. z o. o.
Plac Kościelny 4
63-000 Środa Wielkopolska
Tel.: + 48 501 596 596
E-mail: centrala@pif.eu.com